Polecił mi to kolega w podstawówce. Tyle się życia zmarnowała nad tą grą... Expienie kilka godzin dziennie i w nocy gdy dzieciarnia spała. Wydawało się pieniądze na IS jak i yangi. Jednak miło wspominam tą grę bo poznałem tam kilku sympatycznych ludzi i ogólnie świetnie się spędzało czas. Mimo, że zawsze byłem cieniasem to jednak lubiłem w to grać. Konkretną postać osiągnąłem na Pandorze.mt2 ale to już z innej beczki. Gra na PL była bardzo ciężka.