Odnoszę wrażenie, że panom z VALVE zabrakło pomysłów jak ubrać ten epizod. Całość jest lekko chaotyczna i nieprzemyślana. Mamy tutaj swoisty recykling pomysłów dobrze znanych z podstawki. Jakby tego było mało bardzo szybko ujrzymy napisy końcowe, zdecydowanie za szybko. Mimo to to gra, która przykuwa uwagę.