1 i 2 sezon bardzo fajne a 3 to już jedna wielka impreza blm ,cudowni czarni policjanci i biali najwieksza zmora tego cudowngeo świata ... szkoda bo było fajnie ale usa to juz pojeeeany kraj i wszedzie beda wpieprzać te swoje anty białe wstawki;]
Główny bohater biały - dobry glina
Bradford - biały - dobry glina
Jeden brudny biały glina i już taki ból dupy?
Jak Nick Armstrong okazał się brudny to też też było że "wszyscy czarni to największa zmora". A nie, wtedy to były fajne sezony
Problemem jest to, ze tego nie widzisz. Tak na szybko tzw pani profesor i niby szkoła, ciagle teksty o zmianie systemu, jki to on jest opresyjny. Przestepcy, o to jest dobre, nagle sie okazuje, ze to zagubione sieroty i trzeba sie ich pytac gdy do ciebie mierza czy dobrze sie czuja i moze rozważyliby poddanie sie. Tragedia gdy lewactwo bierze sie za filmy i psuje cos co działało.
Niestety zgadzam się, kolejny serial który stoczył się przez wpychaną na siłę lewacką propagandę w 3s.
https://ew.com/tv/big-sky-season-2-trailer-introduces-new-mystery/
No to poczytaj komentarze ludzi nie z Polski na temat 3 sezonu i co sie z tym serialem porobilo, jezeli uwazasz, ze to my tacy slepi i zasciankowi.
Owszem, zgadzam sie, ze pokazywali wady w serialu takze czarnych, ale wlasnie... Do czasu z glowa pokazywali po prostu prace ludzi, policjantow i ze kazdy po kazdej stronie moze byc taki owaki i siaki. I to bylo w porzadku, dobrze sie ogladalo, nie mialo sie jakiejs presji a ten to na pewno zly, a ten to na pewno dobry, bohaterowie danego odcinka czy sezonu potrafili zaskoczyc, zmienic sie, byc inni niz sie wydawalo. A teraz to propaganda na fali Floyda i albo strachu, ze sie nie poplynie z pradem i beda mie pretensje albo wyrafinowania, ze tak naprawde w tylku mamy, ale wstawimy sztuczne do bolu kity, to sie ogladalnosc poprawi u mniejszosci itp. A to byl taki fany serial o pracy kraweznika, nietypowy wlasnie, czego nie bylo w innych kryminalistycznych, gdzie ciagle tylko morderstwa, natkoryki, zorganizowani i sekcje.
Mnie ostatnio "głęboko zasmuciło" to że z serialu odszedł Titus Makin (aktor grający czarnego-geja-rekruta). Podobno powodem było to że w serialu nie było elementów poruszających prawa czarnych i opresyjność policji i on nie mógł już tego znieść więc poprosił by go wypisali.
Gość chyba jest ślepy. CAŁY trzeci sezon ta tematyka była wałkowana.
Teraz zamiast niego jest nowy rekrut - murzyn skazany za zabójstwo i uniewinniony w kolejnym procesie. Serio co ci scenarzyści palą?
Przynajmniej statystyki się zgadzały. Przecież cały czas powtarzają że wszystko ma mieć odbicie w realnym życiu.
Niestety się zgadzam. Pierwsze dwa sezony - podstarzały glina i przyjaciele radzą sobie jakoś z przestępczoscią w mieście. Trzeci sezon - heteroseksualny uprzywilejowany biały policjant oraz jego homoseksualny czarnoskóry kolega walczączy z nierównościami w służbie policji razem z silną kobietą która nagle jako żołtodziób trafia w zespól kobiecych tajniaków kopiących dupę organizacjom przestępczym. Wiem z mojego opisu ktos moze pomyslec ze mam za złe że serial porusza tematy mniejszosci rasowych, płciowych i seksualnych. Nie, mam za złe że ten serial był o rozwiązywaniu spraw kryminalnych i kryzysie wieku średniego głównego bohatera a teraz to kolejne "woke" guano które sie ma przypodobać ruchom BMT/LGBTW i podobnym.
a to zabawne. bo od początku istnienia telewizji czarni byli przedstawiani ogółem w sposób zezwierzęcony a białych jako szlachetnych, bystrych etc. oczywiście podtrzymanie dalej takiej narracji w telewizji już by ci nie przeszkadzało.
to co ci umyka a trzeba podkreślić to to, że Rekrut to amerykański serial ergo przedstawiający amerykańskie społeczeństwo, w tym stale aktualne problemy w Stanach jakimi są rasizm i brutalność policji. jeżeli do tej pory nie jesteś w stanie tego zaakceptować powinieneś przerzucić sie na polskie produkcje gdzie brak ww tematyki.
BTW, to co mnie zawsze fascynowało w utyskiwaniu ludzi twojego pokroju pt. "antybiałe wstawki" to przekonanie że krytyka rasizmu albo poruszenie tematyki przywilejów jest wymierzona w białą rasę.
widziałam już twoje rasistowskie wyrywy na tym forum, ale ten komentarz wybitnie dowodzi twój mentalny ciemnogród.
poczytaj troche może ogarniesz, że brutalna policja w stanach była zawsze co nie przeszkadzało im w zrobieniu fajnych sezonów numer 1 i 2 ,rasistowski wysyryw haha w 1 i 2 sezonie grał czarny gej a napisałem że były świetne w odróżnieniu od 3 ,pier...ete lewaki wystarczy mieć inne zdanie od nich to zaraz jestes rasista i faszysta ...tępa rura
Jakbyś mogła jakieś przykłady podać tej masy filmów przedstawiających afroamerykanów jako zezwierzęcone bydlęta? Bo ja pamiętam masę filmów z lat 60., 70., 80., które przedstawiają ich albo dobrze, albo neutralnie, ale z umiarem. kiedyś to nie był jedyny (obok feminizmu) temat kina amerykańskiego i nie wszystkie fabuły - jak teraz - były mu podporządkowane. W rezultacie współczesnego kina amerykańskiego po prostu nie da się oglądać, ponieważ jest nudne i pozbawione sensu
nope :) po 1, nie marnuje swojego cennego czasu na edukowanie ignorantów i rasistów. po 2, autentycznie nie widzę w tym sensu skoro twierdzisz że „masa" filmów z lat 60-80 przedstawia czarnych "dobrze lub neutralnie" (lol). po 3, potraktuj to jako swoją pracę domową i sam zrób sobie research. aczkolwiek jak wyżej – nie widzę w tym sensu skoro jak kolega nie ogarniasz ż amerykańskie produkcje są przede wszystkim dla Amerykanów i przedstawiają amerykańskie społeczeństwo , w tym stały problem jaki jest rasizm.
pozdrawiam, żegnam, bez odbioru.
Edukacja i lekcja kultury przydałaby się tobie. Ale pewne rzeczy są nieuleczalne, nie rokujesz nadziei. Bez odbioru.
Wypowiadacie sie wszyscy na tematy na ktore nie macie pojecia. Nie macie pojecia o skali systemowego rasizmu w USA. Nie dziwie się, ze ludzie próbują zwrócić uwage na ten problem.
Nie ma czegoś takiego jak systemowy rasizm. Nie ma czegoś takiego jak pozytywną dyskryminacja. To jest nowomowa.