i z pewnością GENIUSZ.
Ciekawe na ile film ten opowiada o nim samym i jego własnych doświadczeniach.
Jego kino to kino niespotykanie silnych emocji, ludzkich dramatów, ale przede wszystkim to kino wielkiej pasji.
MINELLI kochał kino, czego dowiódł takimi majstersztykami jak:
"PASJA ŻYCIA"
- do dziś najlepszy film o artyście w historii kina (i ten KIRK DOUGLAS!),
"DŁUGI TYDZIEŃ W PARKMAN"
- drapieżny rozrachunek z życiem i sztuką plus piorunujące role FRANKA SINATRY I SHIRLEY MACLAINE,
"AMERYKANIN W PARYŻU" - klasyk,
i przede wszystkim
"ZŁY I PIĘKNY"
- bodaj najlepszy film o kinie w ogóle (i znowu koncert gry w wykonaniu KIRKA DOUGLASA!),
VINCENTE MINELLI twórcą wybitnym.
Dlaczego jego filmy nie są emitowane w telewizjach?