Odkąd tylko zobaczyłam go w GAME OF THRONES, jego postać szalenie przypomina mi Księcia ze Shreka (syna Wróżki).
on ma twarz takiego typowego księcia z bajek Disneya :D oczywiście charakter to inna sprawa, tutaj faktycznie ksiąciunio ze Shreka podobieństwo totalne :D
U mnie to samo:) Też od razu skojarzył mi się z księciem z bajki: "przygotuj się bestio na wymiar cierpienia, o którym ci się nie śniło" ;)
Bo chyba o to chodzilo tworcm serialu: wypisz wymaluj Ksieciunio ze Shreka.
Ale tez go tak Martin opisal.
Odkąd zobaczyłam go w tym serialu po raz pierwszy, Jamie Lannister zyskał dla mnie tytuł "Książę Z Bajki"