Dawno nie widziałem bardziej sztucznej gry! Po co oni go brali!? Normalnie tragedia liczyłem na dobry film a tu ten typ!
Mam nadzieję że w następnej części szlag go trafi w pierwszych minutach ,bo inaczej położy następny film.
Pierwszy lepszy chłopak z getta zagrałby lepiej od tego głąba.
Wzięli go bo najwyraźniej najlepiej wypadł na castingu, więc odczep się od niego, moim zdaniem wypadł bardzo dobrze
Rozczaruje cię nie dlatego, musieli mieć murzyna w obsadzie i akurat padło na niego. Przykre że tak teraz tworzy się filmy ;/
To chyba dobrze. Spocony, dyszący, przepraszam za wyrażenie drętwy "kloc" biegający nerwowo bez celu po ekranie, nie radzący sobie ze światem wokół - to akurat dobre posunięcie, które się udało. Człowiek który miał pecha i znalazł się w niewłaściwym miejscu. To dobry pomysł na film i wyszło autentycznie.
Właśnie. wyglądał jak goguś z Bronxu, który grał w jakimś filmie o murzyńskiej dzielnicy i przypadkiem zaplątął się na plan "Gwiezdnych wojen"
Moim zdaniem też wypadł bardzo dobrze. Wogóle nie jestem fanem "Star Wars" a jestem mile zaskoczony tą nową odsłoną. Moim zdaniem wszyscy się spisali dlatego film wg. mnie nie odstaje od reszty SW.
Te teksty, co to ma być? Ta sztuczna gra? Ciekawe kto porowadził ten castnig no nie dało się tego oglądać. Widziałem już krzyk i myślałem że nic mnie nie przerazi ale ten typ spieprzył mi film na który tak bardzo czekałem ...
E tam. Na ekranie było widać prawdziwą chemię. Coś się działo. Dwie osoby - chłopak i dziewczyna. Dwa charaktery, dwie historie. Jedna przygoda.
Mi tam się bardzo podobał, mimo tego, że przed premierą w niego nie wierzyłem. Dla mnie jego gra aktorska była bardzo oryginalna.
Sztucznej ?! Gdzie on niby wypadł sztucznie ? Mam wrażenie że ludzie którzy tak mówią nie mają zielonego pojęcia jak odróżnić złą grę aktorską od dobrej...