beznadziejna, "Dług" stracił przez nią cały efekt. Reszta znakomitych aktorów, jak np. Robert Gonera, powinno czuć zażenowanym występem u jej boku.
Dokładnie w końcu ludzie podzielający moją opinię. Psuła cały film, a jej rozmowa przez telefon po tym jak poroniła wygląda jak gadanie robota Adolfa z pana Kleksa, gdy niszczy sekrety pana Kleksa. Porażka aktorka i do niczego gra w Długu. Ten kto ją zatrudnił do tego filmu na castingu powinien dostać w łeb. Miernota jakich mało. Chyba prze łóżko, albo znajomka dostała tę rolę.
Dług taki film, a tu masz ta Szurmiej. Przewijałem sceny z nią, gdy oglądałem film po raz drugi. Denerwowałą mnie, taka szara myszka, coś tam mamrotała, nawet nie samo aktorstwo mnie irytowało, co jej "uroda". Nie ma w niej nic, zupełnie nic. Co ona w tym filmie robiła?
Ja mam z nią bardzo podobny probelm. Ona mi do złudzenia przypomina moją byłą dziewczynę sprzed lat, która na imię miała "Pomyłka". Takie samo zero seksapilu, szarość i miernota.
Zgadzam się. Mi się w pierwszej chwili skojarzyła z dzieckiem z zespołem Downa albo innym upośledzeniem o.O Jednym słowem strasznie irytująca..
pier..lisz jak nacpany zagrala tak jak miala zagrac czyli bardzo naturalnie a co do urody to bardzo ladna dziewczyna
Bzdura. Zagrała przyzwoicie. Jak pierwszy raz oglądałem, zastanawiałem się co to za aktorka i czemu w innych filmach jej nie widzę. Wbijam na forum a tu hejt.