Gdzieś w surowym klimacie na Południu Rosji dzieci nie uczą się wiedzy pisania czytania czy
liczenia . Ale przetrwania jak zadawać śmiertelny cios przy tym mieć swój honor .Krótko mówiąc
miejsce dla twardzieli . Tylko film tego nie oddaje bo tempo filmie jest ślamazarne nic się prawie
nie dzieje .Pokazany wątek dziewczyny nie końca sprawnie umysłowo i pokazanie dziewczyny która
chce być kochana i zauważana ,Tylko ten wątek nic daje temu filmowi bardziej irytuje niż ma działać
pozytywnie .Jedna rzecz filmie mi się podobała bloki mieszkalne może to mało oryginalne ale
czułem się jak na polskim podwórku. 3/10
Chyba oglądaliśmy dwa różne filmy. Właśnie to ślamazarne tempo robi największe wrażenie.
Według mnie film na mocną 7. Ewidentnie niedoceniony w ocenach.
To fakt tempo akcji było dość powolne i dlatego film balansował na granicy nudy. Ale tak zawsze jest w rosyjskich filmach, to już nie pierwszy rosyjski film który oglądałem i zawsze jest tak samo. Po prostu rosyjskie kino nie ma tego blichtru co amerykanskie. A co do bloków to te ruskie są bardziej paskudne niż polskie, więc nie mamy tak źle.
Ale nie grali w nim włosi tylko litwini (dawne ZSRR), a to chyba gra aktorska decyduje o tym jak film jest póżniej odbierany ? Skoro ruscy czy też litwini ( podobne nacje, język rosyjski jest tam bardzo powszechny) grali drętwo to też taki jest cały film bo nie ważne jak wspaniały będzie scenariusz , jeżeli aktorzy źle zagrają to film będzie gniotem, czy nie mam racji ?
Maniera (dla mnie niejasna) wyglaszania kwestii przez aktorow lamanym angielskim , i " rosyjskie realia",skutecznie zniechecily do odbioru tego...dziela.