W tym filmie jak i w odcinkach z serialu ,,Babrie It Takes Two" w scenach z biwaku rzuciło mi się w oczy, że postacie żeńskie i męskie mają osobne namioty. W jednych sprawach firma jest bardzo liberalna, a w innych bardzo konserwatywna. Ciekawe, a jednocześnie dziwne.
Przypomniała mi się przy okazji historia aktorek, które są bardzo lewackie i będąc na imprezie nie chciały palić trawki przy wszystkich.