serialOglądaj odcinki według kolejnośc. Ten serial opowiada jedną historię we wszystkich odcinkach. Oglądanie po kolei ma duże znaczenie dla zachowania ciągłości fabuły i śledzenia wszystkich wątków.
serial
#blackAF
2020
40m
5,9 257 ocen
5,9101257
Kenya Barris i jego rodzina lawirują na polu minowym związków, rasy i kultury, próbując jednocześnie odnaleźć się w nowym życiu pełnym sukcesu.Zobacz pełny opis
Kenya Barris, nominowany do nagrody Emmy twórca "Czarno to widzę", przedstawia serial "#blackAF", luźno inspirowany prześmiewczym, wypaczonym i brutalnie szczerym podejściem Barrisa do rodzicielstwa, związków, rasy i kultury. "#blackAF" wywraca zwyczajową koncepcję sitcomowej rodziny do góry nogami. Serial "#blackAF" ukazuje kulisy życiaKenya Barris, nominowany do nagrody Emmy twórca "Czarno to widzę", przedstawia serial "#blackAF", luźno inspirowany prześmiewczym, wypaczonym i brutalnie szczerym podejściem Barrisa do rodzicielstwa, związków, rasy i kultury. "#blackAF" wywraca zwyczajową koncepcję sitcomowej rodziny do góry nogami. Serial "#blackAF" ukazuje kulisy życia czarnoskórej rodziny nowobogackich oraz ich zakręcone, kompromitujące, a niejednokrotnie farsowe perypetie, gdy próbują stwarzać pozory normalności w nowoczesnym świecie, w którym normalność nie ma jednoznacznej definicji. W tym serialu oryginalnym Netflix występują Barris w ubarwionej wersji samego siebie i Rashida Jones ("Angie Tribeca") jako jego żona, Joya. W rolę dzieci wcielają się Genneya Walton ("Extant: Przetrwanie"), Iman Benson ("W garniturach"), Scarlet Spencer ("Bright"), Justin Claiborne ("Reverie"), Ravi Cabot-Conyers ("Rezydenci") i Richard Gardenhire Jr.
Czy tylko mi się wydaje że ona nie jest zbyt black as f*ck? W The Office grała Włoszkę i to wydawao się bardziej wiarygodne. W XXI wieku, robiąc serial w którym każdy dialog jest nt rasowe, można by się spodziewać na prawdę czarnoskórych aktorek.
Jedna z lepszych pozycji jakie widziałem ostatnio. I pierwszy serial komediowy o dawna, którego nie wyłączyłem po 1 epce. Wymaga jednak pewnego dystansu i zapewne warto mieć dzieci, by go polubić