Podobno nigdy nie mówił w żadnym innym języku niż swoim... o ile dwie pierwsze części Bogów... były super, tak te pozostałe, chińskie, ratuje właściwie tylko postać bushmena, granego właśnie przez N!XAU (BTW, jak się wymawia jego imię???).
Czytałem też, że on, pomimo dość młodego wieku (59 lat...), zmarł... śmiercią...