Gordon Comstock jest pisarzem a jego dziewczyna projektantką. Gordan wierzy, że jest geniuszem, cudownym poetą i szybko zabłyśnie na rynku. Próbując wyżyć na swoich wierszykach, wkrótce szczęście przychodzi do niego.
Warty obejrzenia film na podstawie genialnej ksiazki Orwella.
Nie tak gleboki jak sama ksiazka,ale jednak oddajacy ducha powiesci.
Facet,ktory sprobowal biedy i walki a potem dal sie 'unormalnic'.
Ma to swoje zle i dobre strony-Rosemary nie byla kims zlym w jego zyciu,byla po prostu kobieta,podobnie jak ta 'dobra'...
Zupełnie nie oddaje ironicznego charakteru książki Orwella, nie widać kpiny i przewrotności i w rezultacie ostatnie sceny stają się pochwałą radosnego, pustego, mieszczańskiego życia w białym domku. Wychodzi na to, ze najlepiej sie sprzedać i mieć chatkę na przedmieściach. Gdyby film był kpiący i nie całkiem serio,...