Ślub światowej sławy gwiazdy filmowej Lary Tyler (Alice Eve) z angielskim pisarzem Jamesem Arberem (David Tennant) staje pod znakiem zapytania z powodu działań paparazzi. Nowożeńcy decydują się przenieść uroczystość tam, gdzie nie odnajdzie ich prasa, czyli na wyspę Hegg, miejsce akcji bestsellerowej powieści Jamesa. Rzeczywistość okazuje
w wykonaniu Kelly MacDonald sprawia, że ta historia jest przeurocza. Zabawna szkocka gwara bohaterki, jej dystans do samej siebie oraz ironiczne poczucie humoru wprost wyciskają uśmiech na twarzy. Film nie jest wybitny, ale co jakiś czas wracam do niego z ogromną sympatią;-)
Film naprawdę mi się spodobał. Obejrzałam głównie ze względu na Tennant'a, i nie żałuję bo film
jest dobry. Za scenę z parą głuchych staruszków gwiazdka wyżej ode mnie, po prostu świetna i
wzruszająca.
Sama Komedia - gdzie tu dramat, nigdzie! Super komedia romantyczna w bardzo dobrym tonie.
Dla mnie bardzo śmieszna - szczególnie uwagi w stosunku do niespełnionego pisarza
nieznającego własnej książki! XD Normalnie dałabym 7 ale że zobaczyłam Tennanta w futrze co
mnie potwornie rozbawiło to dam za to 8 gdyż...